Wyłączanie kilkumilionowej rzeszy działkowców z dostępu do programów promujących ekologiczne gospodarowanie energią i zasobami naturalnymi kłoci się z ich ideą! Kilkutysięczna rzesza działkowców dziesięciu Rodzinnych Ogrodów Działkowych w Świnoujściu gorąco popiera argumenty zawarte w opublikowanym na stronie Okręgu Szczecińskiego liście do Premiera R.P.
Wiele osób, spośród działkowej społeczności miasta doświadczyło osobiście ( nie bójmy się tego słowa !) dyskryminacji przy poszukiwaniu źródeł finansowania dla realizacji ekologicznych inicjatyw. „Fotowoltaika na domku jednorodzinnym – tak ale na działkowej altanie-wykluczone!”-usłyszał już niejeden z członków R.O.D. w naszym mieście.
Wśród mieszkańców jednorodzinnych domów nie brakuje zamożnych osób. Nasze ogrody pozostają azylem dla liczniejszej, a nie docenianej grupy Polaków, dla których te 5 arów ziemi stanowi często jedyne miejsce rekreacji. Dodatkowym argumentem, który –mamy nadzieję wpłynie ostatecznie na dołączenie działkowców do grona beneficjentów proekologicznych programów jest fakt, że to właśnie członkowie R.O.D. są w dużej mierze adresatami ofert firm budujących proekologiczne instalacje, np. fotowoltaikę. Jeżeli zatem, prawdziwą intencją rządzących jest szybkie rozpowszechnienie nowych, przyjaznych środowisku, technologii to nie powinni pomijać działkowej społeczności!
Jedną z nieodłącznych cech demokracji jest to, że rządzący , dla swoich projektów szukają poparcia w jak najszerszych kręgach społecznych i, dopiero poparcie takie uprawomocnia ich do podejmowania decyzji. W tym kontekście dziwi bardzo, że władze naszego kraju, przy tworzeniu programów rozpowszechniających sprzyjające środowisku postawy, zapominają o kilkumilionowej rzeszy promotorów ekologicznej gospodarki. Co gorsza, tą właśnie grupę wyłączają z grona beneficjentów środków przeznaczonych na działania, dla których poletkiem doświadczalnym od lat jest każda działeczka w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym. Unia Europejska jest za zdrową żywnością. Do zdrowia Polaków przyczyniają się ryby i produkty z ekologicznych gospodarstw rolnych. Dlaczego nie zalicza się do nich plonów z R.O.D., które łączą się także z rekreacją działkowców, często jedyną na jaką ich stać! Z nadzieją na rychłą zmianę stanowiska Rządu R.P,
imieniu działkowców R.O.D. naszego miasta
Teresa Napiórkowska –przewodnicząca kolegium prezesów R.O.D. Świnoujście