Szanowny Panie Redaktorze
Kiedy wreszcie niektórzy dziennikarze zrozumieją, że pisanie nieprawdy jest chyba najczęstszym grzechem popełnianym wobec czytelnika, wobec prawa i także wobec własnego sumienia. Przepisujecie te bzdury o milionach w PZD, „o Rzeczypospolitej leśnych dziadków”, o niestosownym rodowodzie, o relikcie itp. Nękacie bezlitośnie Prezesa PZD za to, że dobrze kieruje Związkiem przez 31 lat. Czy to jest naganne i zabronione.
Panowie – na jakim świecie żyjecie? Nie dociera do Was absolutnie wiedza obiektywna. Ciągle stoicie na pozycji zwalczania „starego”, a sami niewiele wnosicie do obecnej rzeczywistości.
Nie szanujecie ani historii, ani realiów, a zaślepienie prowadzi Was na takie myślenie, jakie Pan zaprezentował w swoim artykule. Niech Pan sobie przeliczy te miliony na ilość działkowców i ogrodów. Niech Pan porówna dochody z wydatkami związanymi z funkcjonowaniem ogrodów, a będzie miał Pan inny obraz niż prezentowany w publikacji. Ale po co Panu myśleć? Lepiej posłużyć się powtarzanym wielokrotnie sloganem, bo to jest dużo wygodniejsze.
A może ktoś Wam podsuwa takie pomysły, które mają służyć zwalczaniu ogrodów działkowych i organizacji?
Tyle jest wokół nas biedy i różnych nieprawidłowości, a u Was na pierwszym planie jest ciągle PZD. Czy naprawdę nie należałoby się zając problemami społecznymi, które doskwierają ludziom? Niech się Pan nad tym zastanowi.
Szczecińscy działkowcy (podpisy)






